" "

Octave Phono Module

Jak już pisałem, sam używam dwóch przedwzmacniaczy gramofonowych nie kosztujących majątku. Jeden z nich (ESE Lab) jest wyraźnie tańszy od Octave, drugi (GrandiNote) nieco droższy. Każdy z nich jest dowodem na to, że za jeszcze w miarę rozsądne, jak na poziom high end, pieniądze można zaoferować urządzenia, które nie zawiodą nawet w wysokiej klasy systemach. Przedwzmacniacz Octave Phono Module oferuje brzmienie z naprawdę wysokiej półki, co kwalifikuje go do pracy w niejednym high-endowym systemie. Nawet zestawiony z absolutnie topową wkładką, Analog Relax EX-1000, niemiecki produkt spisywał się doskonale. Klasa brzmienia w tym przypadku to tylko jedna z niekwestionowanych zalet. Drugą jest wyjątkowa funkcjonalność, a raczej możliwość doboru komponentów tak, by idealnie pasowały do potrzeb danego użytkownika. Jest to możliwe dzięki łatwej instalacji i szerokiemu wyborowi dostępnych modułów, z których jeden rozszerza możliwości Octave Phono Module również o funkcję przedwzmacniacza liniowego. Jeśli więc szukacie przedwzmacniacza gramofonowego z tej, a nawet i nieco wyższej półki cenowej, absolutnie nie  powinniście w swoich poszukiwaniach pominąć tego wyjątkowego produktu Andreasa Hofmanna.

Marek Dyba, Hifi Knights

Przejdź do strony z całością recenzji