" "

Audio Reveal Junior

Dobry wzmacniacz zintegrowany? To kiedyś prawie nie istniało w kryteriach dźwięku podobnego do od dobrej klasy dzielonego. Po porównaniu z takim wszystkie zintegrowane jawiły się kopciuszkami, w każdym razie dla kogoś mającego wysokie wymagania. A jednocześnie integra zawsze stała na pierwszym miejscu w parafii sprzętów pożądanych, wraz z odtwarzaczem i głośnikami stanowiąc audiofilski rdzeń. Nie było zatem łatwo – dla chcących mieć brzmieniowe uczty pozostawały drogie „dzielonki”, ale że wszystko ma swój relatywizm (o ile jeszcze się żyje), także wzmacniacze zintegrowane miewały wypustki ku dobroci. To jednak było rzadkie, gros skazywało na przeciętność. Odnośnie tego zaszła zmiana korzystniejsza niż w odniesieniu do źródeł dźwięku. To znaczy, i tam można relatywizować, stwierdzając, że powrót gramofonów to także duży progres, ale odnośnie źródeł cyfrowych sprawa wydaje się mniej korzystna. (Chociaż zauważyłem ostatnio spory przyrost jakości odnośnie nagrań z TIDAL, ale to temat na inną rozmowę.)

Dla tego podsumowania ważne jest, że niezależnie od tego czy perspektywę rozszerzymy na wszystkie rodzaje sprzętu, czy zostaniemy w zawężonej do wzmacniaczy, ostatnie lata, trochę ponad dekada, to duży postęp jakościowy odnośnie konstrukcji zintegrowanych. A Audio Reveal Junior (tym bardziej, że ze sprzedażowymi lampami, czyli bez narażania na dodatkowe koszty) tendencję tę podtrzymuje, pozwalając się cieszyć muzyką bez narzucających się ograniczeń. Że działa w otoczeniu konkurencji, to oczywiste samo przez się, skoro ogólny postęp, ale swoimi siedemnastoma tysiącami oraz wyrafinowanym lampowym stylem dyktuje własne warunki, z kolei dla konkurencji niełatwe.

Piotr Ryka, Hifi Philosophy

Przejdź do strony z całością recenzji